05-21-2024, 07:50 PM
To znaczy chcesz malować fasadę domu czy ten swój domek dla lalek? Bo widzę tu rozterki godne architekta rezydencji królewskiej…
I jeszcze ekologia... Zaraz pewnie dowiem się, że mam dobierać kolory według feng shui i faz księżyca
A co do tematu – niektórzy mogliby sobie odpuścić wygibasy słowne i po prostu polecić porządną farbę silikatową. Sama chemia nigdy nie była moją mocną stroną – ważne żeby ściana wyglądała dobrze i żebym mógł to szybko sprzedać


